Miś jest fajny i kudłaty
Miś jet gruby jak ta kula
Misia zawsze się przytula
Że się o nim zapomina
A więc wezmę misia czule
I do siebie go przytulę.
Uwielbiam misie. Szczególnie takie ze słodkim pyszczkiem, na którego patrzy się z roztkliwieniem. Dlatego też nie mogłam się oprzeć by wykonać sobie takiego przyjaciela w technice amigurumi.
I tak powoli powstał taki oto słodziak:
A ponieważ skradł moje serce doczekał się na prawdę sporej sesji zdjęciowej. Jej efekty - a przynajmniej jej część, pokażę Wam poniżej.
A ponieważ teraz jest sezon na dynie, nie mogłam się oprzeć i zrobiłam sobie też jedną. A właściwie nie sobie, tylko specjalnie dla mojego małego słodziaka.
Tymczasem zaglądając na mojego ulubionego bloga Szufladowego okazało się, że właśnie trwa kolejne wyzwanie z cyklu Otwórz Szufladę! I to wprost nawiązujące do techniki amigurumi. no bo przecież takie prace wykonuje się właśnie z nitek, sznurków czy włóczek!
A ponieważ właśnie skończyłam mojego szydełkowego słodziaka i zmieściłam się w wymaganym do zgłoszenia pracy konkursowej terminie - zgłaszam go do wyzwania:
Jestem bardzo ciekawa Waszych opinii.
Czy i Wasze serca skradnie ten maluszek?
Aktualizacja:)
Misiu skradł serca zespołu projektantek szuflady i został wyróżniony w wyzwaniu. Jest mi niezmiernie miło. Takie chwile dodają mi skrzydeł.
Aktualizacja:)
Misiu skradł serca zespołu projektantek szuflady i został wyróżniony w wyzwaniu. Jest mi niezmiernie miło. Takie chwile dodają mi skrzydeł.