Boimy się
Czego?
Wilka złego!
Pamiętacie taką zabawę? Będąc małą dziewczynką z koleżankami często bałyśmy się wilka:)
Tymczasem na blogu Szufladowym pojawiło się wyzwanie: "Wieś spokojna, wieś wesoła..."
A ja już od jakiegoś czasu "czaiłam" się na pewną gąskę...
W przepastnych zasobach internetu znalazłam schemat, ale w języku, którego do chwili obecnej nie udało mi się rozszyfrować. Najprawdopodobniej jest to język wietnamski, więc sami rozumiecie - ni w ząb!
Mimo tego podjęłam się zadania i metodą prób i błędów osiągnęłam zamierzony efekt. Wymagało to ode mnie sporo wysiłku, wiele prucia i kolejnych prób dopasowania poszczególnych elementów do całości. Ocenę efektu końcowego zostawiam wam:)
Przedstawiam wam Gąsiorka Lucjanka.
Koszyczek również uplotłam samodzielnie na potrzeby mojego gąsiorka:)
Moją pracę z przyjemnością zaprezentuję na forum Szufladowym. Gąsiorka Lucjanka zgłaszam do majowego wyzwania Szuflady.
Pozdrawiam serdecznie.
Pamiętam tę zabawę :))). Jak i wiele innych, których współczesne dzieciaki nie znają. Śliczny gąsiorek, słodziak z niego na całego!! I uroczo wygląda z tą przechyloną główką :)). Do zacałowania :)))). Dziękuję za udział w Wyzwaniu Szuflady :).
OdpowiedzUsuńDziękuję. Jest mi bardzo miło czytać takie opinie:)
OdpowiedzUsuńUroczy gąsiorek! Cudny!! Witam w wyzwaniu szuflady.
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńGąsiorek jest cudowny. Piękna praca. Dziękuję za udział w wyzwaniu Szuflady. 😘
OdpowiedzUsuńDzięki 😘
UsuńAle uroczy gąsiorek:) zwłaszcza jak patrzy z boku :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń